Jak dbać o akumulator w samochodzie?

Pandemia koronawirusa sprawiła, że niektórzy przeszli w tryb pracy zdalnej. W ten sposób zrezygnowali z codziennych dojazdów do biura, a co za tym idzie, znacznie mniej korzystają oni ze swoich samochodów. Taki stan rzeczy może prowadzić do rozładowania akumulatora. Jak zatem można poradzić sobie z tym problemem?

Jaką funkcję spełnia akumulator w samochodzie?

Akumulator w samochodzie stanowi źródło energii elektrycznej prąd stałego. Co ważne, sam jej nie wytwarza, jednakże magazynuje ją w postaci energii chemicznej. Akumulator samochodowy służy do dwóch zasadniczych celów. Po pierwsze umożliwia on uruchomienie silnika. Po drugie zmagazynowana w nim energia zasila urządzenia pokładowe (na przykład radio oraz komputer pokładowy), kiedy jednostka napędowa nie pracuje. Poziom energii w akumulatorze jest uzupełniany podczas jazdy.

Nieużywanie pojazdu przez dłuższy czas negatywnie wpływa na kondycję jego akumulatora. Jest to szczególnie widoczne podczas niskich temperatur. Co więcej, długotrwałe rozładowanie akumulatora może doprowadzić do zmniejszenia jego pojemności. To z kolei może skutkować jego uszkodzeniem. Istnieją jednak pewne sposoby na to, aby utrzymywać akumulator w dobrym stanie.

Ładowanie akumulatora kluczem do utrzymania jego sprawności

Stopień naładowania akumulatora można zweryfikować za pomocą prostownika. Co więcej, urządzenie to umożliwia również jego naładowanie. Jeżeli pojazd jest nieużywany przez dłuższy czas, warto podłączyć prostownik raz na 4-6 tygodni.

Innym sposobem na przedłużenie żywotności akumulatora jest pokonywanie dłuższych dystansów. Jak już zostało wcześniej wspomniane, jest on ładowany podczas jazdy. Z tego też względu jadąc raz w tygodniu na zakupy, warto wybrać dłuższą trasę.  Warto stosować się do tego zalecenia szczególnie w okresie zimowym. Optymalnym rozwiązaniem byłoby pokonanie 15-20 kilometrów w warunkach jazdy pozamiejskiej, a więc z większą prędkością. Wówczas alternator pracuje najbardziej wydajnie, przez co może on skutecznie doładować akumulator.

Samochód nie chce odpalić – co należy zrobić?

Każdemu kierowcy może przytrafić się sytuacja, w której samochód nie chce odpalić. Jej przyczyną może być rozładowany akumulator. W takim przypadku niezwykle przydatne mogą okazać się przewody rozruchowe. Warto wozić je w samochodzie zimą, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy mogą okazać się potrzebne. Dzięki nim możliwe będzie podłączenie dwóch akumulatorów w różnych samochodach i uruchomienie silnika.

Przewody rozruchowe należy podłączyć w następujący sposób:

• czerwony przewód do dodatniego bieguna rozładowanego akumulatora oraz do dodatniego bieguna akumulatora ładującego;
• czarny przewód do ujemnego bieguna akumulatora ładującego oraz do metalowego elementu znajdującego się pod maską samochodu uruchamianego.

Następnie należy uruchomić silnik w samochodzie ładującym i utrzymywać jego obroty na poziomie około 1500 na minutę. Z kolei w pojeździe, który ma zostać uruchomiony, należy zakręcić rozrusznikiem przez około 10 sekund. Jeżeli nie uda się uruchomić silnika, trzeba odczekać kilka minut i ponowić próbę. Gdyby jednak okazało się, że uruchomienie za pomocą przewodów rozruchowych jest wciąż niemożliwe, wówczas nie pozostaje nic innego, jak skorzystać z prostownika lub w skrajnym przypadku wymienić akumulator na nowy.

Paweł Stasiuk

Udostępnij